Polska mowa być gumowa ;) Nie wiem, czy słowniki zgodziłyby się z moim tytułem, czy taki przymiotnik istnieje. No w każdym bądź razie zaistniał i jako tytuł i jako czas - powstało sporo ślubnych kartek, albumów i boxów.
Tą razą w słodkich niebieskościach, za co odpowiedzialne są papiery MajaDesign, i mój faworyt błękitny UHK w kropeczki; pewnie nie tylko ja do nich wzdycham ;)
2 comments:
Och jakie piękne i te papiery!Cudownie ozdobiony box! :)
Dziękuję :) Przydały by się im jeszcze te cudne, spływające kuleczki, jak w Twoich cudeńkach :D
Post a Comment