Sunday, 25 September 2011

10x... na marginesie...

Do tuszowania kartek jako podkładki używam papieru ksero A4, który przy okazji stempluję i z którego to potem wycinam dziurkaczami kwiatki i mam ozdoby w stylu grunge :D
Ot, drobny przykład:

5 comments:

rudlis said...

Piękne kwiatki, świetny pomysł z wykorzystaniem papieru po tuszowaniu :)

Mona_63 said...

Witaj kochana, miło Cię widzieć :*

OriBella said...

Kreatywność pierwsza klasa, dzięki za podpowiedź z tym papierem:)))
Nie wiem kiedy tu zaglądniesz na bloga, ale mam nadzieję, że wkrótce, to się proszę nie przerazić ilością moich komentarzy, ale musiałam nadrobić stracony czas:) Bardzo się cieszę, że Cię odnalazłam w sieci:) I proszę o dalszą część "stempelkowej" serii:)Pozdrawiam cieplutko:)

Florens said...

Rewelacyjny pomysł! Wiele razy wydawało mi się, że papier po tuszowaniu wygląda lepiej niż ten nad którym pracowałam całe noce i ranki :)))Na bazę był zazwyczaj za mały, a nie wpadłam na to, że można zrobić z niego takie wypasione kwiatki. Fantastyczne są :*

Zielona said...

Halo halo co tu tak pusto :( ? Nic się nie tworzy?